Forum TransMisja.glt.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Bioterapia on-line na odległość. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Wampirek
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:11, 21 Lut 2006 Powrót do góry

Ostatnio kumpel, którego znam z reala poprosił mnie o pomoc przy energetyce jego (chory był)- on też siedzi w tych sprawach, ale samemu sobie znacznie trudniej pomóc. Zgodziłem się choć niechętnie i tylko dlatego, że był przekonany, że jego problem tkwi w negatywnej energii, którą ktoś na niego świadomie/nieświadomie wyslal. Słyszałem, że przeziębienie może być tym spowodowane, ale osobiście nigdy nie miałem jakby dowodu na to. Sam akurat w tym momencie co on też byłem chory, więc siłą rzeczy nie mogłem do celu leczenia wykorzystać swojej energii. Tak więc skorzystalem z techniki R.R.Ulmana, którą proponowal w swojej książce o bioterapii i stosowalem energie prosto od Boga (w założeniu i moim mniemaniu) poprzez pośredników jego wysyłanych (czytaj: Buddę/Jezusa). Efekty, jakie podczas całej tej akcji się działy były dla mnie, jako jeszcze małodoświadczonego w uzdrawianiu i kompletnie niedoświadczonego w uzdrawianiu na odległość dość zaskakujące. W pierwszym momencie zaznaczyłem od razu, by mój kolega dawał mi informację zwrotną, czy w ogóle odczuwa moje oddziaływanie- na odległość, jak nie widzi się twarzy osoby jest to znacznie trudniejsze, więc kluczem była informacja dla mnie od niego, czy robię wszystko jak należy. Po paru minutach poczul mrowienie na dłoniach i stopach- czyli miałem z nim połączenie. Zastosowałem metodę, która polegala na tym ze stojac wyobrazalem sobie, że on stoi przede mna, a wiedząc jak wygląda naprawde nie było to nazbyt trudne. Ciekawe jednak okazało się dla mnie bardzo to, ze jego aura w pewnym momencie jakby "zaczęła się materializowac" w moim pokoju- widzialem ją już prawie (nie w kolorach, ale w formie "postaci dymnej") fizycznie. Byla dość szeroka i wyraźnie czuć było różnicę zagęszczenia jak wkładalem rękę w nią by wyjąć z niego negatywy. Natomiast co do negatywów- najlepszym miernikiem tego, że dobrze je wyjmowałem prócz infa od kolegi było to, że mam tendencję do widzenia kulek energetycznych, gdy są one negatywne- w formie jakby też dymu czy pary- efekt podobny do tego, jak para ze szklanki z gorącą herbatą się unosi- widać tą parę ale nie jest ona "namacalna". Co jeszcze było ciekawego- ogólnie to widzenie aur jest u mnie nieco zablokowane, ale jak tworzyłem mentalny obraz jego postaci poprosiłem, by czarnymi miejscami oznaczone były miejsca, wymagające działania. Zdziwilo mnie, ze w okolicach ramienia zobaczyłem- kolega powiedział, że przyleżał sobie bok. Smile Ogólnie jak na pierwszy raz nie poszlo mi źle- qmpel silnie dość odczuł moje oddziaływanie, trochę może przesadzilem z niektórymi miejscami w jego energetyce, bo temperatura mu skoczyła (mi też- normalne). Stwierdzil też poprawę widoczną- nawet zażartował, ze ma zwolnienie do piątku, więc bym nie przesadzał. Very Happy Sam nie zmarnowałem ani odrobiny energii wlasnej dzięki temu, ze zwracałem się o pomoc do kogoś, kto jest wyzej. Co jeszcze ciekawe- energetyka moja w momencie, gdy korzystalem z tej pomocy też bardzo zmieniała się- aura mi sie poszerzyla wyraźnie i stala się dużo bardziej dla mnie wyczuwalna, na dużo większą odległość. Czakra serca też pracowała dość intensywnie. Było to dla mnie nowe, cenne doświadczenie. Chętnie kiedyś to powtórzę, najlepiej jeszcze jak sam będe zdrowy (mi się w wyniku całości też poprawiło zdrowie- i chyba zaczynam wracać do normy i jest zdecydowanie lepiej). Very Happy

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lord Venbar
Użytkownik



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łaziska Górne

PostWysłany: Czw 7:39, 27 Kwi 2006 Powrót do góry

Powinienes prowadzic swoje warsztaty Very Happy I to na szeroka skale Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)