NLP - wiedza a praktyka.

No właśnie... posiadając wiedzę teoretyczną często zdarza się, że nie umiemy jej zastosować... jak to jest w waszym przypadku? Jak do tego doszliście? Wreszcie - jak i gdzie ćwiczyć NLP, by być skutecznym, a nawyki 'weszły w krew'?

Pytam, bo niedawano nieświadomie wypowiedziałem bardzo mądre słowa:

Wuja (0:32)
czasami cos jest silnejsze
Wuja (0:32)
czasami cos wiesz a nie umiesz sie zastosowac
Wuja (0:32)
albo myslisz, ze wiesz

To tyle...
Wujaszek

Wujek napisał:

jak to jest w waszym przypadku? Jak do tego doszliście? Wreszcie - jak i gdzie ćwiczyć NLP, by być skutecznym, a nawyki 'weszły w krew'?

Właśnie zadając podobne pytania sobie samemu: jak, po co, co jeszcze, kiedy, dlaczego, co z tego wynika... etc. Cool

NLP- najlepiej w praktyce. Sprawdzać, co działa, a co nie. Zacząć od rozmów na gg- coś zrobisz nie tak- spoks... osoba Ciebie nie zna i tak. Potem coraz częściej na realu, ale tutaj stopniowo zmieniać podejście- osoby które znają Ciebie zauważą inaczej od razu że coś jest inaczej, nawet jeśli lepiej. Nie warto wzbudzać podejrzeń nie? Twisted Evil

Jeśli zaś chodzi o techniki nieperswazyjne, a zmiany osobistej- jedyny sposób to również testowanie na sobie ich różnych kombinacji i sprawdzanie, które z nich dają efekty. NLP nie jest idealne tak samo jak hipnoza. Nie zawsze działa, często nie działa. Trzeba więc sprawdzać i wybierać jedynie użyteczne techniki.

Pozdro.

A czy wiecie jak zakładać (kotwiczyć) filtry na durne teksty znajomych??

Zeby nie brać tak bardzo do siebie uwag typu: ty do niczego sie nie nadajesz..... itd.

Wiem, że jest takie coś możliwe ale nie wiem jak to zrobić